Czarny dzień i czy to już koniec?
Każda kobieta, która spodziewa się dziecka marzy. O kobietach ciężarnych mówi się, że są przy nadziei. Nie bez powodu tak się mówi. Kobiety noszące życie, szczególnie te, które po raz pierwszy przeżywają ten stan, zalane są wprost nadzieją. Ona niesie wszystkie marzenia przyszłej matki. Marzenia są małe i duże, piękne i niepozorne, elementarne i wyrafinowane. Począwszy od tego, że wszystko będzie dobrze, znajdzie się jakiś kąt dla niej i dla dziecka i że on je pokocha. Może zdarzy się cud i będzie zdrowe, a jeżeli urodzi się z wadą genetyczną to i tak zdarzy się cud i ona od razu się w nim zakocha? Spojrzy w jego naznaczone chorobą oczy i zaakceptuje to bezradne maleństwo od razu.